Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2021

Polska 2022

Kraków, 1.01.2022 👉 Szczęśliwego Nowego Roku 2022👈 ❗ 💝💝💝💝😂🤣🎉

Poland 2021

Kraków, 19.12.2021 Dawno tutaj nie pisałem... Przepraszam ☹️ Już się poprawiam❗ Otóż dnia 19.12 była Wigilia na Warsztatach Terapii Zajęciowej Stoważyszenia Klika.  Odbyła się w godzinach późno popołudniowych. Było dużo osób niepełnosprawnych i wolontariuszy. Wigilia rozpoczęła się połamaniem opłatka. Z powodu pandemii nie było przytulań ☹️ ani innych aktów zbliżeniowych... ☹️ (*****ny COViD❗❗❗) tylko życzenia były oficjalne i każdy zjadał swój opłatek.  Po chwili na stół weszły barszczyk czerwony z krokietem 😋, a kolejnie inne dania.  W międzyczasie nie wiadomo skąd, ale wyobraźcie sobie, że przyszedł Mikołaj ❗❗❗ Każdy przyniósł coś od siebie i Klikołaj ♥️🎅 - Tak go nazwaliśmy 😉 -  rozdawał prezenty dla każdego.  25.12.2021 Tego dnia narysowałem Choinkę Covidową i wszystkim ją rozsyłałem. Później pojechaliśmy z Dziadkiem ♥️😘   do najbliższych.  Zjedliśmy świąteczne posiłki, połamaliśmy się opłatkiem i rozmawialiśmy 😊 Było bardzo miło, sympatycznie, świątecznie i zapomnieliśmy na

Music for tonight:

 

Życzenia świąteczne:

  Życzę Wszystkim Spokojnych, Radosnych i przede wszystkim zdrowych Świąt Bożego Narodzenia ❗ Niech już nie będzie żadnych wirusów ani bakterii, a my cieszmy się zdrowiem i szczęściem 😊🤝♥️👊 Wasz Lukas Muzunguorlik 😘/😉

Music for today:

Music for the morning:

 

Music for goodnight:

 

Music for tonigh:

 

Poland 2021

  Kraków, 13.12.2021 Witam Was moje Kochane ❗😘 / moi Kochani ❗😉 Co u Was ❓😮 Dzisiaj wstałem o 7. Wszystko dlatego, żeby zdążyć się przygotować na ćwiczenia. O 9 - tej przywitałem rehabilitanta Jaceka 😊🤝 Ćwiczyłem z energią, jak na Diuracel' u 😅😅😅😅😅 Dałem z siebie wiele wkładu, ale nie wszysko... Po ćwiczeniach - i po kawie 😋 - wyszedłem na spacer. Śnieg prawie stopniał, odsłaniając trawy i inne nawierzchnie. Chodziłem po alejkach aż do teatru greckiego. Zatoczyłem półokrąg i wróciłem do domu spocony, zmęczony ale zadowolony 🤣🤣🤣 Na spacerze

Music for tonight:

 

Poland 2021

Kraków, 11.12.2021 Witam Was moje Kochane ❗😘 / moi Kochani ❗😉 Drugi śnieżny dzień za nami. Z temperaturą -2 stopni Celsjusza. Przedpołudniem wybyłem na spacer. Spacerowałem wokoło osiedlowego boiska sportowego. Później przeszedłem w okolicę przychodni i dalej 😄 Fajny spacer! ...Po 16 - tej przyszedł do mnie rehabilitant. Młody, energiczny człowiek z charakterem. Ćwiczyliśmy na tapczanie, a także chodziliśmy po mieszkaniu.  . A co u Was słychać ❓😮

Music for tonight:

 

Poland 2021

  Kraków, 10.12.2021 Witam Was moje Kochane ❗😘/ moi Kochani ❗😉 Co u Was ❓😮 Spoglądam przez okno, a tam... Śniegu przez nockę nasypało❗❗❗🤣🤣🤣 Więc, ubrałem się dość grubo i poszedłem na spacer po osiedlu Widok (Bronowice).  Widziałem, że sąsiadki z wyżego piętra rzucały się śnieżkami. Postanowiłem, że do nich dołączę!  ... Wieczorem tańczyłem Zumbę na żywo z instruktorką Gosią 😘 online

Music for tonight:

 

Poland 2021

  Kraków,  8.12.2021 Witam Was moje Kochane ❗😘 / moi Kochani ❗😉 U mnie na całe szczęście już wszystko ok. Byłem dzisiaj na zajęciach w WTZ - ach (Warsztatach Terapii Zajęciowej) Stoważyszenia Klika❗❗❗ 😄🤣😄🤣♥️♥️♥️  Jestem bardzo zadowolony. Spotkałem się ze przyjaciółmi i wreszcie czymś konkretnym się zająłem 😉 Mianowicie, rysowałem kartki świąteczne na sprzedaż.  Po powrocie do bloku, nie miałem kluczy do mieszkania... Dziadek ♥️😘 na szczęście uprzedził sąsiadkę Joannę 😘 o tym, żeby mnie "przechowała" 😉 do czasu aż D.♥️😘 nie przyjdzie. Asia 😘 zrobiła mi herbatę i zajęła miłą rozmową. Joasia 😘 ma suczkę foksteriera. Zowie się Fryga. Bardzo szczekała, ale po jakimś czasie, zaprzyjaźniliśmy się na tyle, że dała się pogłaskać, oblizała mnie i nawet podała mi łapę 🤝😊♥️ Wasz Muzunguorlik, po Covidowy Beny "atakuje z wiertarki" 🤣🤣🤣 Kuba przejął "strzelbę" 🤣🤣🤣🤣🤣 sąsiadka Asia 😘 Jej piesek suczka Fryga A co u Was❓😮

Music for tonight:

 

Poland 2021

  Kraków, 7.12.2021 Witam Was moje Kochane ❗😘 / moi Kochani ❗😉 Co u Was ❓😮 U mnie działo się, oj działo ❗❗❗ Miałem Covida , na szczęście małego. Ale już jest dobrze 👌💪😊  Ale nie jest tak całkiem wesolutko. Zaraziłem moją, kochaną Babcie... (albo ona mnie zaraziła?) . Nie pamiętam. Ale ona preszła ciężko. Leżała, kaszlała, mizła temperaturę... W końcu zabrała ją karetka do szpitala... 😕😕😕😕  Najpierw spędziłem noc u Brata Michała, który niedawno zamieszkał w nowym mieszkaniu z dziewczyną Anetą. Później zamieszałem z Dziadkiem na Widoku.  Zapuściłem wąsy i bródkę🤣😄 Wiem, trochę to zagmatwane, ale cóż... Takie jest życie! ""Life is brutal and full of zasadzkas..." Nie wychodziłem z domu. Ćwiczyłem w mieszkaniu i miaem zajęcia taneczne zumba fitness online.