Khao Sok, 12-14.03.2020 Witam Was moje Kochane❗😘 / moi Kochani❗😉 Co u Was❓ W tych dniach byłem w dżungli Khao Sok . Płynęliśmy z Tatą ❤💞😘 i Tajem sterownikiem łodzią długorufową po pięknej rzece Sok . Był to spływ krajoznawczy, a nawet przyrodoznawczy. Piękna dżungla, niestety zasuszona. Widać skutki globalnegoocieplenia, zwłaszcza na skalistych szczytach porośniętych lasem namożynowym, widać kolory brązu... 😢 Bez tlenu, umrzemy. Płynęliśmy przez ok 2 godzin. Słyszeliśmy śpiewy ptakòw, a także widzieliśmy dzikie zwierzęta np: żaby, ptaki, małpy, węże, ryby itp. Po dwóch godzinach spędzonych w łodzi, w końcu przyszedł czas na lunch 😋 Dopłynęliśmy do restauracji na tratwie. Nazywa się Chaol Raft . Tam też zacumowaliśmy i spędziliśmy pierwszy wieczòr i perwszą noc. Bardzo bujało, ale nikgo nie wrzuciło do wody. Kolejnego dnia wyruszyliśmy łodzią po śniadaniu 😋 na rzekę, po spakowaniu swoich rzeczy. Płynęliśmy długo, wytrwale🤣, ale najważniejsze że do ce