Witam Wszystkich bardzo serdecznie!
Ostatni dzień maja wyglądał bardzo pozytywnie. Choć czasami zdarzył się deszcz, był krótkotrwały. Mój Tatuś💖😘 zabrał mnie i Adama 💖😘 na działkę. Niestety, Julian 💖😘 zachorował na gardło i nie mógł z powodów zdrowotnych..
T. 💖😘 i A. 💖😘 rozpakowywali i składali nowe meble ogrodowe (fotele itp.) i kosiarkę.
Potem kosili trawę i inne. Ja chodziłem po ogrodzie i fotografowałem.
Zasiadłem pod monumentalnym świerkiem, aby napić się kawy. Później obnażyłem się z koszulki i zażyłem trochę witaminy D (opalałem się).
Gdy kiełbaski na grillu się usmażyły schrupaliśmy je ze smakiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz