Jasienica, 20.08.2021
Witam Was moje Kochane❗😘 / moi Kochani❗😉
U mnie wszystko w porzątku 👍😀
Przepołudniem czekałem, aż rosa się wysuszy i będzie można wyjść do ogrodu. To stało się jeszcze przed 11 - tą . Obeszłem dom i posesje kilka krotnie. Wzmacniałem kończyny dolne i fotografowałem kwiatki.
Nagle, w studzience na deszczówkę, zauważyłem coś nietypowego❗❗❗😮 Mianowicie, jeżyka. Od razu wszcząłem alarm: Zawołałem Dziadka ❤😘 i Bulbunię ❤😘 na pomoc. Dziadek Zbyś wziął kija, po którym "nasz gość" wspią się do góry. Na początku zwinął się w kulkę i nie wiadomo było co z nim dalej robić. Oddychał. Dziadek Zbyszek ❤😘 umył go wodą z węża , gdyż był cały w ziemi. Po dłuższej chwili, powoli kulka zaczęła się rozkładać i jeż zaczął chodzić❗😊
Dobra akcja Panowie
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)
Usuń