Loris, 3.02.2023
Hello all!
How are you?
U mnie wszystko ok. W ten piątek, byliśmy w galerii handlowej. Moja Sostrzyczka Kayah mierzyła sukienki. Miałem rewie mody. Mieliśmy z Mamcią i Elvisem.
Kajka mierzyła różne sukienki i wspólnie wybieraliśmy najlepsze.
W końcu wybrała z naszym udziałem mieniącą się złocistym blaskiem jedwabną suknię.
Kaja idzie do college - u.
Zgłodnieliśmy, więc poszliśmy do kawiarni. Wybraliśmy kawę i ciastka. Wszystkie smakowały jak pączki!
Poszedłem do toalety, a tam… oczom nie mogłem uwierzyć! Złote uchwyty i kran, a umywalka marmurowa. Klasa!
Aż nie mogłem się powstrzymać i nie zrobić zdjęć.
W kawiarni były też starodawne telefony, antyki. Byłem oszołomiony!
Potem wróciliśmy do sukienek, a konkretnie odwiedziliśmy któryś z rzędu sklep z modą.
In the fashion shop
My Sis Kajki measures the dress
This dress chose
Obraz na ścianie
Kayah, Mommy and saleswoman
Dresses
W W. C: Złote uchwyty i kran oraz marmurowa umywalka. Klasa
!

antyczne telefony
I kolejne sukienki przymierzone
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz