6 years ago.... 🤣 🤣 🤣 🤣 🤣 "Szaleńczy wieczór na Phuket" 6 lat temu byłem w Tajlandii na niezwykłej, tropikalnej wyspie Phuket. Jechałem akurat na spacer na wózku elektrycznym. Wracałem ze spaceru do domu. Jako, że zachodziło słońce, fotografowałem ile wlazło. Był to bardzo romantyczny widok. Choć był wieczór, temperatura nieznacznie opadła z 32 na 30. Popatrzyłem w lusterko i... aż musiałem zahamować i przetrzeć oczy! Bowiem, wyrosły mi bajkowe wąsy koloru fioletowego 🤣 Nie miałem pojęcia jak to się stało, ale przejeżdżałem właśnie obok baru. Tajki, które mnie ujrzały, były zaskoczone i spodobałem się im. Więc, powiedziałem sobie: - 1 Chang Beer jeszcze nikomu nie zaszkodził! - wszedłem, usiadłem przy barze i zamówiłem. Już pierwszy łyk zimnego piweczka orzeźwił mnie. Tajka zaproponowała grę w bingo! Zainsynuowałem, że jestem spłukany, ale ona chciała, żebym z nią zagrał dla czystej gry. Więc, grałem jednocześnie popijając napój bogów i rozmawiając w języku angiel
Jestem niepoprawnym optymistą mimo ruchowej niepełnosprawności. Lubię Wasze komentarze, czytać książki, pisać opowiadania, robić zdjęcia, oglądać filmy/seriale, imprezy, tańce (tańczę zumba ;) ) etc. Nie lubię nudy!