Phuket, 27-28.02.2018
Witam Was moje Kochane! 😘 / moi Kochani! 😉
Co u Was? 😵
U mnie ok. 27 - go, tego dnia  pojechałem do PTT, żeby poćwiczyć. Ćwiczyłem w okularach przeciw słonecznych, gdyż słońce właśnie chowało się za horyzontem i ostro dawało po oczach! 😎 Wraz ze mną ćwiczyli my friends (zawodowi Bokserzy Tajscy (mężczyźni 😉 i kobiety 😘). 
Po treningu w Top Team pojechałem do Phuket Drago Team, gdzie głównie chodziłem. 
Zachód słońca był niesamowity! 😆 Widziałem go ze Smoczego Team - u i się nim zachwyciłem. 
A 28 byłem w Dragon Team - ie, ale nie żeby ćwiczyć... Zrobiłem sobie dzień przerwy dla zregenerowania mięśni. Za to fotografowałem moich friends-ów z DMT. 
Później kupiłem i wypiłem sobie szejka mango. Jeździłem po Soi Ta-ied i pstrykałem zdjęcia. Jak zwykle spotkałem miłych, uśmiechniętych ludzi (znanych mi i nie znanych). To dodało mi "banana"na buzi! 😂
W PDT 
przy ulicy Boksu tajskiego 
Zapraszam też na FB:



Brak komentarzy:
Prześlij komentarz