Thailand 2018

Phuket, 9.02.2018

Witam Was moje Kochane! 😘 / moi Kochani! 😉

Dzisiejszego dnia po południowej, zimnej czekoladzie pitnej (wypitej z mojego prezentu spod choinki 😂😆💖💕😘 i ananasie😋, pojechałem do PTT. Wielokrotnie musiałem odpoczywać, gdyż był niesamowity upał. Ale dałem radę! 💪💪 Ćwiczyłem mięśnie brzucha, nóg i bicepsy. Poo dojechaniu do PDT, podziwiałem zachód słońca, który wyglądał zniewalająco! (przynajmniej dla mnie). Później zabrałem się za ćwiczenia 💪💪. Zrobiłem też plakat zachęcający na dzisiejszą walkę. Pytali się mnie, czy chcę iść zobaczyć. Odmówiłem, gdyż 

1. Nie mam pieniędzy, by zapłacić za bilet
2. Jestem zmęczony, leniwy 😜 i nie chcę...

 Zrobiłem zdjęcie lampionów, zwiastujących Chiński, Nowy Rok 😊 

Wieczorem byłem w Massi sport bar. Poznałem parę chyba z Ameryki/Australii. Mili ludzie 😊 

"Choco-woman"

gify z Phuket Top Team  

 😒

I 

 gif with palm 

in Massi Sport bar

 zachód słońca 

 

  view Big Buddha & sunset 

+ cysterna 

 

plakat dzisiejszej walki w Phuket Dragon Team 

 my dear friend 

 chińskie lampiony z okazji Chińskiego Nowego Roku 

 kaloryfer! 😄 

 with my dear friend 😘

Zapraszam też na FB:

https://www.facebook.com/lukas.pauo/